Kiedy rodzice siedmiorga dzieci zdecydowali się nagłośnić problem brakującego tomografu śródoperacyjnego, nikt nie spodziewał się, że ich apel poruszy całą Polskę. Przez ostatni rok w szczecińskim szpitalu „Zdroje” nie wykonywano skomplikowanych operacji kręgosłupa, bo jedyne urządzenie tego typu przestało działać i nie dało się go naprawić. Teraz sytuacja wreszcie się zmieni – dzięki reakcji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
WOŚP kupi nowy tomograf. A zanim trafi do szpitala – będzie sprzęt tymczasowy
Dyrektor placówki, dr Łukasz Tyszler, potwierdził, że Fundacja WOŚP zadeklarowała zakup nowego tomografu śródoperacyjnego typu O-arm. Urządzenie ma zostać wybrane podczas grudniowego konkursu ofert.
Zanim jednak nowe wyposażenie trafi do Szczecina, szpital otrzyma tomograf w formie miesięcznego wypożyczenia. To rozwiązanie pozwoli wrócić do operacji, które czekają już tylko na sprzęt.
W styczniu tomograf będzie już do dyspozycji placówki. Na razie pożyczony, ale umożliwi wykonanie najpilniejszych zabiegów.
Siedmioro dzieci czeka na operację. Terminy już ustawione
Przez ostatnie miesiące neurochirurdzy nie mogli wykonywać najtrudniejszych operacji kręgosłupa. Tomografia śródoperacyjna jest w takim przypadku niezbędna – śruby stabilizujące kręgosłup muszą być wprowadzone z precyzją do pół milimetra.
Wszystkie operacje są już rozpisane na styczeń. Na operację czeka siedmioro pacjentów. Rodzice otrzymali już dokładne terminy, a lekarze przygotowują zespoły do wznowienia zabiegów.

Sprawa tomografu poruszyła tysiące osób
Informacja o braku tomografu i konieczności zatrzymania operacji obiegła wszystkie największe media. Oburzenie było ogromne – chodzi o jeden z najważniejszych szpitali dziecięcych w regionie, który rocznie hospitalizuje ok. 28 tys. pacjentów i udziela ponad 160 tys. porad.
Sprawę nagłośnili też rodzice, którzy sami rozpoczęli zbiórkę. W ciągu kilku dni na platformie charytatywnej zebrano ponad 200 tysięcy złotych.
Co dalej ze zbiórką rodziców?
Choć szpital nie może formalnie organizować zbiórek ani nimi zarządzać, dyrekcja deklaruje, że z sympatią obserwuje działania rodziców. Ostateczna decyzja, na co zostaną przeznaczone środki, będzie zależeć od organizatorów akcji.
Operacje wracają po prawie roku przerwy
Szpital „Zdroje” to największa pediatryczna placówka w zachodniopomorskim – ma ponad 700 łóżek i specjalistyczne oddziały, w tym neurochirurgiczny, który wykonuje wyjątkowo wymagające operacje. Awaria tomografu wstrzymała je na wiele miesięcy, a leczenie trzeba było ograniczyć do zabiegów niewymagających śródoperacyjnej nawigacji obrazowej.
W styczniu to się zmieni. Wypożyczony tomograf pozwoli operować wszystkich pacjentów, którzy czekają najdłużej. Jeśli sprzęt nie dotrze na czas, szpital będzie prosił o przedłużenie wypożyczenia.

Nadzieja dla pacjentów i symbol większego problemu
Sprawa zepsutego tomografu pokazała, jak kruche bywa wyposażenie ratujące życie – i jak wiele zależy od szybkiej reakcji organizacji pozarządowych oraz społecznego zaangażowania. Dzięki interwencji WOŚP i determinacji rodziców, mali pacjenci w końcu dostaną szansę na zabieg, którego tak długo wyczekiwali.
Nowy tomograf da szpitalowi stabilne zaplecze na kolejne lata. A historia, która poruszyła całą Polskę, być może stanie się impulsem do szerszej dyskusji o dostępności specjalistycznego sprzętu w placówkach dziecięcych.









