W piątkowym meczu ORLEN Basket Ligi nasz zespół, King Szczecin, odniósł spektakularne zwycięstwo nad WKS Śląskiem Wrocław, wygrywając 67:66. Końcowy wynik zapewniła fenomenalna akcja 2+1 Aleksandra Dziewy – byłego zawodnika Śląska – który utarł nosa swojej dawnej drużynie dosłownie w ostatniej sekundzie spotkania.
Początkowe Problemy i Dominacja Śląska
Mecz rozpoczął się wyrównanie, jednak szybko inicjatywę przejęli gospodarze. Dzięki dynamicznym zagraniom Isaiaha Whiteheada i Angela Nuneza, Śląsk uzyskał przewagę pięciu punktów. Aktywna gra Marcela Ponitki i Adriana Boguckiego pozwoliła Śląskowi zakończyć pierwszą połowę z wynikiem 38:28. King zmagał się z defensywą gospodarzy, jednak nasi zawodnicy nie poddali się.
Trzecia Karta: Powrót Kinga Szczecin
King Szczecin z energią wszedł w trzecią kwartę, a trójki Kassima Nicholsona i Dziewy szybko zbliżyły nas do Śląska. Mimo chwilowego odzyskania przewagi przez Śląsk dzięki Jeremy’emu Senglinowi i Błażejowi Kulikowskiemu, szczecinianie nawiązali walkę. Po 30 minutach King przegrywał jedynie 49:57.
Jeśli ciekawi Cię ta tematyka, to tutaj mamy inny artykuł w tej tematyce: Pizza King
Akcja Dziewy na Wagę Zwycięstwa
W ostatnich minutach Teyvon Myers i Andrzej Mazurczak przywrócili nadzieję szczecinian, zmniejszając stratę do dwóch punktów. Na dwie sekundy przed końcem spotkania Aleksander Dziewa, dawny zawodnik Śląska, wykonał fenomenalną akcję 2+1, dając Kingowi minimalne prowadzenie. Próba Whiteheada zakończyła się niepowodzeniem, co przypieczętowało triumf Kinga 67:66.

Grafika: King Szczecin
Kluczowi Zawodnicy Meczu
James Woodard okazał się najlepszym strzelcem Kinga, zdobywając 12 punktów i 4 asysty. Z kolei dla Śląska najwięcej punktów, bo aż 13, zdobył Marcel Ponitka, wspierany przez Adriana Boguckiego.
Dowiedz się więcej w tym temacie: Kingz Kebab ‘N Grill
King Szczecin po raz kolejny udowodnił, że potrafi walczyć do ostatnich sekund.
Dowiedz się więcej w tym temacie: King Szczecin wygrywa z GTK Gliwice 97:76 – intensywny mecz i niespodziewana przerwa
Pełne statystyki znajdziesz tutaj.