Uniwersytecki Szpital Kliniczny nr 2 PUM w Szczecinie nie zwalnia tempa. Tym razem na celowniku – budynek A, w którym mieszczą się kluczowe kliniki dla kobiet i noworodków. Inwestycja warta blisko 37 milionów złotych ma odmienić jakość opieki medycznej i dostosować szpital do realiów XXI wieku.
Rewolucja w szpitalu na Pomorzanach
Klinika Położnictwa i Ginekologii, Klinika Patologii Noworodka, Ginekologia Operacyjna i Onkologiczna oraz Oddział Onkologii Klinicznej – to właśnie te miejsca zyskają nowe oblicze. Przebudowa ma poprawić warunki hospitalizacji, podnieść komfort pacjentek oraz najmłodszych pacjentów i zoptymalizować codzienną pracę personelu medycznego.
Jak mówi Mateusz Iżakowski, rzecznik szpitala:
– To strategiczna inwestycja, która podniesie standard opieki nad pacjentkami oraz noworodkami. Dążymy do tego, aby nasz szpital był miejscem, gdzie nowoczesna medycyna idzie w parze z komfortem i bezpieczeństwem pacjentów.
500 dni do nowej rzeczywistości
Wykonawcą inwestycji została firma Adamietz, która ma dokładnie 500 dni na realizację zadania. W tym czasie:
-
zmodernizuje infrastrukturę budynku,
-
odnowi sale chorych i gabinety zabiegowe,
-
stworzy nowoczesne poradnie i pomieszczenia techniczne.
Zakończenie robót planowane jest na sierpień 2026 roku.
Dawid Bąk, zastępca dyrektora ds. Technicznych i Inwestycji, podkreśla:
– To ostatni, trzeci etap przebudowy Położnictwa i Ginekologii. Obejmiemy modernizacją wszystkie piętra budynku A – od sal chorych, przez zaplecze, aż po poradnie.
Szpital, który nie zatrzymuje się nawet podczas remontu
Największe wyzwanie? Prace będą prowadzone „na żywym organizmie”. Co to oznacza w praktyce? Szpital nadal będzie działał pełną parą – bez przestojów, bez zamkniętych oddziałów, bez utrudnień dla pacjentów.
Dr n. zdr. Marcin Sygut, dyrektor szpitala, mówi wprost:
– W dniu dzisiejszym podpisaliśmy umowę z firmą Adamietz z wielką nadzieją, że po 500 dniach oddamy budynek do użytkowania i wreszcie szczecinianki i zachodniopomorzanki będą mogły rodzić w warunkach bardzo dobrych i nowoczesnych.
Nowoczesność, na którą czekaliśmy
Szpital na Pomorzanach od lat krok po kroku zmienia się na lepsze. Przebudowa budynku A to nie tylko estetyka. To inwestycja w godność, komfort i bezpieczeństwo pacjentek. A także w lepsze warunki pracy dla lekarzy i pielęgniarek.
To szansa, by kobiety z całego regionu mogły korzystać z opieki medycznej na najwyższym poziomie – bez konieczności wyjazdu do większych miast.
I co dalej?
Warto obserwować tę inwestycję. To nie tylko remont – to realna zmiana, która dotknie życia tysięcy kobiet i noworodków. A może nawet stanie się wzorem dla innych placówek w Polsce. Bo zdrowie kobiet i dzieci to nie temat drugoplanowy. To fundament.